Renesans w Anglii
Architektura angielska na progu renesansu była w rękach majstrów, którzy nie chcieli lub nie umieli zdecydować się na formę renesansową, a znali gotycka i tworzyli w ten sposób doskonałą mieszankę, odpowiadającą gustowi zleceniodawców, jednocześnie malowniczą i doskonale trafiająca w nastrój domu angielskiego, tak pałacu jaki i dworu wsi. Poświećmy kilka słów domom mieszkalnym z okresu Tudorów. Ich architektura ma charakter drewniano-ceglany, o precyzyjnych szczegółach wykończenia. Najbardziej istotne dla uzyskania właściwego klimatu mieszkania było zmniejszenie skali wnętrz w stosunku do gotyckich. Wnętrza miały drewniane dachowe wiązania, będące jednocześnie stropem oraz boazerią taflową, w której zachowały się znane nam z gotyku fałdowe motywy. Obok goryckich motywów w boazerii widzimy dekoracyjne medaliony renesansowe nad ta boazerią, które są również charakterystyczne dla stylu przejściowego. W połowie XVI w., po śmierci Henryka VIII, architektura angielska wchodzi w okres klasycznego renesansu - tzw. stylu elżbietańskiego. Ruch budowlany w tym okresie był wyjątkowo duży. Architektura renesansu znajdowała już entuzjastyczne przyjęcie, gdyż przyczyniła się do wprowadzenia komfortu do siedziby mieszkalnej.
We wnętrzach położono nacisk na ich urządzenie wygodne i bogate, a rzemiosło przystosowało się do wymagań stawianych przez właścicieli. Budynki mieszkalne były trzech rodzajów; kamienne, ceglane i drewniane, z częściowym wypełnieniem cegła. W tych ostatnich, budowanych z drewna dębowego, obserwujemy zasadniczą zmianę w stosunku do budynków z czasów Tudorów. Nastąpiło znaczne rozrzedzenie konstrukcji drewnianej, natomiast części drewniane zostały bogato ozdobione rzeźbą renesansową. W domu renesansowym widzimy już rękę architekta, tak w założeniach jak i w kompozycji wnętrz. Założenia domu było osiowe, oparte na kwadracie lub prostokącie, z dziedzińcem w środku, obudowanym traktami mieszkalnymi. Formy zewnętrzne domów były rożne; z wieżami, licznymi szczytami, wysokimi kominami występującymi ze ścian na zewnątrz, wykuszami itd. Z domem łączyło się harmonijne założenie ogrodu i parku z tarasami, schodami i balustradami, stawami i fontannami. Całość cechowała powaga i spokój, zachęcające do wypoczynku domowego.
Obszywanie chodników dywanów - w Warszawie - www.wykladzinyotwock.pl
Plan domu elżbietańskiego jest logicznym następstwem rozwoju planu domu średniowiecznego. Hall stracił na znaczeniu; choć nadal jest głównym wnętrzem domu, jego wysokość zmniejszyła się do 1-2 kondygnacji. W budynkach wyższych mogły nam nim znaleźć się inne pomieszczenia, jak np. sala tzw. great chamber. Dokoła hallu, w skrzydłach, wiele mniejszych wnętrz ułatwiło zróżnicowanie funkcji domu; powstała oddzielna jadalnia, sypialnie itd. Budynki miały prawidłową w zasadzie formę, która dla budowli w kamieniu i cegle była doprowadzona do ścisłej symetrii, tj, do kształtu litry H lub E, a w budynkach drewnianych często była zamkniętym prostokątem lub kwadratem, dość swobodnie zabudowanym skrzydłami dokoła dziedzińca, który stawał się architektonicznym wnętrzem domu. Rozmieszczenie wnętrz było zupełnie dowolne i urozmaicone; różne były okna na fasadzie zarówno zewnętrznej, jak i od strony dziedzińca, a tym samym we wnętrzach; obok małych okien korytarzowych występowały wielkie okna wykuszy, obok zwykłego oszklenia - bogate kompozycje kolorowych szyb z heraldycznymi kartuszami i herbami. W stylu jakobiańskim dom zachował nadal tradycje poprzedniego okresu, stał się jednak bardziej regularny w kompozycji, przy zachowaniu porządków klasycznych i detali.
Wybitny architekt pełnego okresu w Anglii, Inigo Jones, był najlepszym przedstawicielem tego okresu, indywidualnym w swej twórczości i dobrze przetwarzającym formy renesansu, które poznał podczas swych studiów w Italii. Anglia zawdzięcza mu wyjątkowe dzieła, jak palladiański Banquetting Hall w Whitehall dla Jamesa I, oraz Queen's House w Greenwich. Główne wnętrze domu, dawny wielki hall zmienił teraz swą skalę na mniejsza i tracił powoli swe znaczenie, aby wreszcie stać się już tylko sienią, z której przechodzi się do otaczających ją pokoi. Na parterze były rozmieszczone pokoje mieszkalne i pomieszczenia gospodarcze, na pietrze - sypialnie, a także galeria z widokiem na park, służąca do zabaw podczas niepogody. W późniejszym okresie będzie ona galeria obrazów, miejscem reprezentacyjnym domu i wystawa portretów przodków. Schody na piętro stały się również wnętrzem, a przez bogate rozwiązania stolarskie - ozdobnym akcentem sieni-hallu. Kuchnia była wielka, z wieloma pomieszczeniami pomocniczymi.
Chodniki wełniane - w Warszawie - www.wykladzinyotwock.pl
źródło: materiały książka: S. Sienicki – Wnętrza mieszkalne
Dodaj komentarz